www.strazewiczamietowapajo.fora.pl

[Marcin]

Zwracam się z tematem parkowania. Chodzi o to , że ostatnio wygląda jakby było za mało miejsca na parkingu. Może moglibyśmy ustalić spotkanie i omówić w jaki sposób parkować aby wszyscy się pomieścili i nie parkowali na drodze utrudniając ruch. Parking duży a jednak jak parkuje się po bokach to cały środek zostaje wolny! No to chyba coś nie tak. Do tego mieszkańcy bloku 25 parkują wprost bloku i przez to tył parkingu także nie wykorzystany . Wystarczyłoby żeby parkowali tak jak stoi samochód zepsuty DPD , czyli w poprzek do bloku . Wówczas zamiast 10 samochodów będzie miejsce na 20. Do tego osoby , które mają samochody 2 i więcej i z tego z 2 .które są używane raz na miesiąc - mogły by być zaparkowane jeden przed drugim . Wówczas już robią się dodatkowe miejsca. Takie jest moje zdanie, myśląc o innych. Chyba . że wszyscy myślą inaczej .

[Stan]

Problem z miejscami na parkingu powstał od momentu jego powstania. Po pierwsze został wykonany niezgodnie z pierwotnym projektem. W galerii zdjęć jest rysunek parkingu. Projekt zakładał, że pojazdy będą parkować w kilku rzędach równolegle do ul. Strażewicza. Aktualnie mieszkańcy parkują, gdzie się da, patrząc tylko na to, by im było dobrze. Wykonane skwerki na parkingu, wyznaczają z musu miejsca do parkowania. Z tego powodu powstają puste pola, czyli stracone miejsca. Często też mieszkańcy parkują na drodze przez parking (m.in. pojazd z literami
TCM na boku). Według mnie powinno się przemieścić te skwerki w inne miejsca. Wykonać je w takiej wielkości, aby dwa pojazdy mogły parkować maskami naprzeciw siebie, prostopadle do ul. Strażewicza. Dodatkowo kamienna wysepka na parkingu środkowym pomiędzy blokami też powinna zniknąć. W środku tego parkingu wg. projektu był wąski pasek, a pojazdu parkowały przodami do siebie.
Aby cokolwiek zmienić, potrzeba wspólnej uchwały wspólnoty, a zarazem zgłoszenia tego problemu, jako usterki budowlanej. Prospekt sprzedaży mieszkań otrzymany od notariusza, który deweloper załączał do każdej sprzedaży mieszkania, zawiera rysunek parkingu. Być może wtedy deweloper dokona „kosmetyki” przemieszczenia skwerów. Trzeba to jednak zrobić prawie natychmiast, zanim gwarancja na infrastrukturę upłynie. Po tym fakcie, jakakolwiek zmiana naprawa parkingu, to pieniądze z naszej kieszeni.
Ponadto według regulaminu Naszej Wspólnoty Mieszkaniowej, parking jest tylko dla pojazdów osobowych, a nie dostawczych. Pojazdy dostawcze zajmują po dwa miejsca.
Pojawiła się ostatnio kartka na drzwiach wejściowych do bloku 27 z informacją o nie blokowaniu przejazdu przez parking. Autora takich kartek uprasza się, aby nie naklejał na drzwi wejściowe, tylko poinformował konkretnego właściciela pojazdu.

[Kapii]

Absolutnie zgadzam się z Panami. Parking duży , środek pusty a co po chwile ktoś inny parkuje na drodze jakby było mało miejsca chociażby na końcu gdzie teraz pewne osoby zrobiły sobie kolejny wjazd . Była wcześniej walka żeby nie skracać drogi i nie niszczyć trawy to już tyle mamy ładnej pozbrukowej drogi , ze nadal trzeba jeździć na ukos ?! Ale wracając do parkowania to tez uważam ze powinny samochody zacząć być parkowane w druga stronę aby nie pozostawał pusty środek . Jest to najgorszy projekt parkingu jaki widziałam. Jestem za ustawa i zgłoszeniem do administracji !!!! Najpierw go przerobić , porobić pasy gdzie są miejsca , a później ogrodzenie. Co wieczór widzę jak parkują u nas mieszkańcy z bloku na przeciwko - narożnik Strazewicza i Miętowej . I jestem za zakazem parkowania ciężarówek !!! Nie dość , ze parkują tranzitami z DPD to jeszcze większa ciężarówka gościa z bloku 29!
Powinni parkować na ul minie zastawiać tyle miejsc !

[BJ17]

Żeby dyscyplinować mieszkańców to trzeba zrobić ogrodzenie i zamknąć ten parking dla "obcych".W tej chwili parking jest ogólnodostępny i nawet "ekonomicznie" ustawione samochody to robienie miejsca przyjezdnym.

[mieszkaniec]

Gratulacje dla Pana lub Pani któremu dziś na samym środku parkingu auto wyło całą noc.

[Miętowy123]

Ludzie, ale macie problemy!!!To osiedle jest chyba monitorowane Wszyscy wszystko widzą, słyszą ale osobiście nic nie powiedzą.Żałosne.Nawet jeżeli komuś alarm się załączył, to w czym problem? Może miał lub miała twardy sen.Albo nie mieszka na owym osiedlu.Ale głupi i zgryźliwy tekst musiał polecieć.

[Gość]

[Kapii]

Czy ktoś wie może jak tam głosowanie odnośnie ogrodzenia ? Naprawdę uważam , ze potrzebne jest nam ogrodzenie . Nie ma dnia żeby mieszkańcy z bloku Miętowa - Strazewicza nam nie parkowali i nowi na wprost naszego wyjazdu z parkingu tez parkują nam przy śmietniku ! Maja tylko po dwa miejsca przed swoimi mieszkaniami wiec wjeżdżają do nas ! A my promile mamy miejsc ze jeszcze nam zabierają obcy?!

[Stan]

Głosowanie przebiegło jak zwykle. tzn. bez efektu. Zadzwoniłem do Zarządu wspólnoty i tam Pani powiedziała, że ogółem oddano 50% głosów z małym ułamkiem. Jednak tylko około 40% było za ogrodzeniem. Jeszcze gorsza sytuacja, jeśli chodzi o głosowanie za lekką przebudową parkingu, by było więcej miejsc do parkowania. Zdecydowana większośćgłosujących jest za pozostawieniem tego "kiczu parkingowego" bez poprawy. Według mojej opinii, większość właścicieli mieszkań nie mieszka tutaj, lecz wynajmuje lokale. Wywieszona lista lokali, które nie głosowały wskazuje jednoznacznie jak wyżej. "Nieobecni" właściciele są zainteresowani przed wszystkim zyskiem z lokalu, a nie tym by dokładać choćby złotówkę. "Po co? - ja tu nie mieszkam". Ogrodzenie parkingu, a przede wszystkim wskazanie liczby miejsc na parkingu, to STRATA finansowa. Jeden właściciel wykazuje, że tylko jedna osoba zamieszkuje lokal. W rzeczywistości zamieszkuje co najmniej dwie. Każda osoba wynajmująca ma samochód. Więc wszystko jasne. O ilości osób na lokal, co do opłat za wywóz śmieci tak samo. Oczywiście to tylko moja skromna opinia. Co ciekawe Pani w zarządzie wspólnoty powiedziała, że głosowanie jeszcze trwa (?)